9 listopada 2024

loader

Rosja celebruje wygraną Kazaszki

fot. wikicommons

”Wygraliśmy Wimbledon” – tak skomentował prezes Rosyjskiej Federacji Tenisowej Szamil Tarpiszczew sobotnie zwycięstwo w wielkoszlemowym turnieju w Londynie reprezentantki Kazachstanu Jeleny Rybakiny.

Urodzona w Moskwie 23-letnia Rybakina od 2018 roku reprezentuje Kazachstan. W sobotę w finale Wimbledonu odniosła życiowy sukces, pokonując Tunezyjkę Ons Jabeur 3:6, 6:2, 6:2.

„Wspaniale! Dobra robota Rybakina! Wygraliśmy Wimbledonu” – oświadczył Tarpiszczew, cytowany przez rosyjską agencję informacyjną Ria Nowosti.

Już po wygranej w półfinale z Rumunką Simoną Halep Tarpiszczew podkreślał, że Rybakina jest „produktem rosyjskiego tenisa”. Zawodniczka wielokrotnie podkreślała, że zdecydowała się na zmianę barw ze względu na większe wsparcie sportowe i finansowe. „Urodziłam się w Moskwie, ale oczywiście reprezentuję Kazachstan. To jest dla mnie długa historia. Grałem wcześniej na igrzyskach olimpijskich, turnieju Fed Cup. Otrzymałam tak wiele pomocy i wsparcia. Dla mnie trudno jest dokładnie powiedzieć, co czuję” – mówiła na konferencji w Londynie.

Już w kwietniu organizatorzy ogłosili, że nie dopuszczą do gry tenisistów z Rosji i Białorusi, w związku zagresją na Ukrainę. Na wimbledońskiej trawie nie wystąpili m.in. lider światowego rankingu Rosjanin Daniił Miedwiediew, jego rodak Andriej Rublow (nr 8) oraz Białorusinka Aryna Sabalenka (nr 6).

Z decyzją gospodarzy Wimbledonu nie zgodziły się organizacje zarządzające tenisem kobiet – WTA i mężczyzn – ATP, które zapowiedziały, że za występ w tej imprezie nie będą przyznawane punkty rankingowe.

bnn/pap

Redakcja

Poprzedni

Rybakina mistrzynią

Następny

40 lat temu Polska była trzecia na świecie