Prowadzona przez trenera Pepa Guardiolę przebudowa zespołu Manchesteru City tylko tego lata kosztowała 240 mln euro. Ta inwestycja może się jednak zwrócić.
W poprzednim sezonie ekipa Manchesteru City zawiodła oczekiwania swoich fanów, bo mimo kosztownych transferów dokonanych przez Guardiolę odpadła z Ligi Mistrzów już w 1/8 finału, a rozgrywki angielskiej Premier League zakończyła dopiero na trzeciej pozycji. Właściciele klubu wybaczyli jednak hiszpańskiemu szkoleniowcowi te niepowodzenia. Mało tego, zgodzili się też z jego argumentacją, że zespół znów trzeba wzmocnić kolejnymi transferami. Guardiola dostał wolną rękę i natychmiast wyruszył na zakupy. Tego lata „Obywatele” na sprowadzenie sześciu nowych graczy wydali już blisko ćwierć miliona euro. Najdroższy z tej szóstki był francuski obrońca Benjamin Mendy, za którego „The Citizens” zapłacili aż 57,5 mln euro, co jest nowym transferowym rekordem w kategorii graczy defensywnych.
Poprzednim rekordzistą wśród obrońców był reprezentant Anglii John Stones, który przed rokiem przeszedł do Manchesteru City z Evertonu za 55 mln euro. Guardiola ma też kadrze najdroższego bramkarza w historii futbolu, a jest nim Brazylijczyk Ederson, którego rok temu „Obywatele” wykupili za 40 mln euro z Benfiki Lizbona. Wcześniej rekordzistą wśród golkiperów był Włoch Gianluigi Buffon, pozyskany przez Juventus Turyn z AC Parma za 32 mln euro. Od roku za wszystkie transfery nowych graczy do Manchesteru City odpowiada Pep Guardiola. Hiszpański dziennik „Marca” podliczył, że przez ten czas ten szkoleniowiec na zakupy nowych graczy wydał z kasy „Obywateli” już 453 mln euro, ale w jego przypadku to norma. W poprzednich klubach w których pracował, czyli w Barcelonie (2008-2012) i Bayernie Monachium (2013-2016), także był niezwykle rozrzutny. W „Dumie Katalonii” wydał 342 mln euro, a w Bayernie ponad 200 mln euro.
Trzeba mu jednak przyznać, że nie zmarnował tych pieniędzy. Z katalońskim klubem dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów i dwukrotnie Klubowe Mistrzostwa Świata, a ponadto trzykrotnie mistrzostwo i dwukrotnie puchar Hiszpanii. W barwach bawarskiego potentata z kolei wywalczył trzy tytuły mistrza Niemiec i dwa razy zdobył krajowy puchar. Jako trener Manchesteru City na razie sukcesów nie osiągnął, ale niewykluczone, że już w rozpoczynającym się wkrótce sezonie wreszcie zaspokoi oczekiwania właścicieli i fanów ekipy „The Citizens”. W środę w Los Angeles podopieczni Guardioli rozgromili w meczu towarzyskim Real Madryt aż 4:1.