Po szejkach z Kataru (Paris Saint-Germain) i Emiratów Arabskich (Manchester City) do budowy kolejnej piłkarskiej potęgi w Europie zabrali się Saudyjczycy, którzy wykupili akcje Newcastle United.
Saudyjski Fundusz Inwestycyjny (PIF) przejął pakiet większościowy w Newcastle United i już przymierza się do serii spektakularnych transferów. Niemal nieograniczone możliwości finansowe królewskiej rodziny Saudów mają sprawić, że ten przeciętny obecnie angielski klub stać będzie na zatrudnienie nawet największych piłkarskich gwiazd. Ale na razie klub doraźnie wzmacnia skład. Jak podał niemiecki „Bild” Newcastle United złożył ofertę Timo Wernerowi.
Napastnik reprezentacji Niemiec w lipcu zeszłego roku przeszedł do Chelsea Londyn z RB Lipsk za 53 miliony funtów, ale zawiódł oczekiwania, bowiem w 60 meczach strzelił zaledwie 14 goli i w tym sezonie nie jest nawet pierwszym wyborem trenera Thomasa Tuchela w linii ataku. Ponoć Werner też jest rozczarowany i chce zmienić otoczenie. Na pewno jednak nie będzie jedynym i najważniejszym transferem ekipy „Srok”.