10 grudnia 2024

loader

Sousa chce mieć w kadrze Casha

Wygląda na to, że w listopadowych meczach eliminacji MŚ 2022 w reprezentacji Polski zadebiutuje 24-letni boczny obrońca Aston Villi Matty Cash. Syn polskiej emigrantki Barbary Tomaszewskiej i Anglika Stuarta Casha, piłkarza i trenera który wystąpił już o polskie obywatelstwo i wszystko wskazuje, że otrzyma je lada dzień.

Portugalski selekcjoner kadry Polski Paulo Sousa najwyraźniej nie ma nic przeciwko „farbowanym lisom”, jak swego czasu nazywano piłkarzy z polskimi korzeniami występującym w biało-czerwonych barwach. Za rządów Zbigniewa Bońka PZPN nie szukał wzmocnień dla pierwszej reprezentacji wśród zawodników innych nacji, ale teraz w naszej piłkarskiej federacji rządzi mniej pod tym względem rygorystyczna grupa działaczy i Paulo Sousa dostał od nich wolna rękę w kwestii powołania Casha do kadry. Portugalski szkoleniowiec ruszył więc do Wielkiej Brytanii żeby osobiście porozmawiać z potencjalnym kadrowiczem, z którym wcześniej miał okazję rozmawiać jedynie telefonicznie. Ale najpierw obejrzał go w akcji podczas rozegranego w piątek ligowego meczu Aston Villi z Arsenalem Londyn.
Paulo Sousa i Matty Cash odbyli półtoragodzinne spotkanie w sobotnie przedpołudnie w londyńskim hotelu Marriott County Hall. Piłkarz miał wolny dzień po meczu z „Kanonierami” (1:3) i nie musiał się nigdzie spieszyć. Z nieoficjalnych informacji wynika, że potwierdził chęć reprezentowania Polski. W spotkaniu uczestniczył też dyrektor reprezentacji Jakub Kwiatkowski oraz rodzice zawodnika – Stuart i Barbara Cash.
Po południu Matty Cash miał też umówioną wizytę w polskiej ambasadzie w Londynie. Oficjalnie pojawił się tam na spotkaniu młodych piłkarzy mających polskie korzenie, zorganizowanym przez Macieja Chorążyka, szefa komórki PZPN odpowiedzialnej za wynajdywanie zawodników mogących reprezentować nasz kraj. Poza Cashem i Sousą w ambasadzie mają pojawić się rodzice 24-letniego obrońcy oraz jego ciocia Teresa, siostra Barbary.
Problemem jest wciąż brak polskiego paszportu dla Casha. Ale ponoć prezes PZPN Cezary Kulesza spotkał się w tej sprawie z prezydentem Andrzejem Dudą. Ponieważ nie ma żadnych przeszkód w nadaniu obywatelstwa, sprawa pewnie zostanie załatwiona „na cito”.

Jan T. Kowalski

Poprzedni

48 godzin sport

Następny

Lech u siebie bije mocno

Zostaw komentarz