8 listopada 2024

loader

Zhang Weili: Mam nadzieję, że zostanę legendą

fot. CFG

Artykuł partnerski

„Każda walka jest inna, ale (podobnie) polega na przekraczaniu siebie. Czuję, że prawdziwą przeciwniczką podczas walki jestem sama dla siebie”, mówiła Zhang Weili, wspominając PK z dwoma silnymi przeciwniczkami w zawodach UFC w 2022 roku.

Zhang Weili jest obecną mistrzynią UFC w wadze słomkowej kobiet. W sierpniu 2019 roku Zhang Weili zdobyła złoty pas mistrzyni świata wagi słomkowej UFC, stając się pierwszą mistrzynią świata UFC z Chin i całej Azji. W kwietniu 2021 roku Zhang Weili nie zdołała obronić tytułu, ale rok później, w czerwcu 2022 roku pokonała przez KO Joannę Jędrzejczyk, odzyskując prawo do walki o złoty pas. W listopadzie 2022 roku Zhang Weili wygrała z Carlą Esparza, odzyskując po 18 miesiącach pas mistrzyni świata UFC. Te dwie walki z 2022 roku wywarły głębokie wrażenie na fanach na całym świecie.

„Największą przeciwniczką w życiu jestem sama dla siebie. Muszę nieustannie pokonywać swoje lęki, lenistwo i wszystkie przeciwności wewnętrzne. Tak naprawdę w naszych sercach zawsze są dwie ja. One walczą. Musisz stale pokonywać to drugie (negatywne) ja”.

W poprzednich wywiadach Zhang Weili również miała podobne spostrzeżenia. Jak sama kiedyś powiedziała, doświadczenia wygrywania i przegrywania wiele ją nauczyło. „Każdy ma swoje własne ambicje. Moim największym marzeniem było zdobycie mistrzostwa UFC, ale kiedy zdobyłam złoty pas, poczułam się zagubiona i przegrana po tym, jak zrobiłam to, co zawsze chciałam zrobić”.

„Teraz myślę, że cele powinny być bardziej długoterminowe, z całym życiem jako punktem odniesienia, a nie tylko przedmiotem (pas mistrzowski) lub jednorazowym osiągnięciem (zdobycie mistrzostwa)”. Teraz Zhang Weili jest zdeterminowana, by stać się legendą i nie może się doczekać, by „50 lat później ludzie wciąż pamiętali Zhang Weili”.

W ciągu ostatnich 6 lat Zhang Weili była zajęta treningami i przygotowaniami (wiele meczów zaplanowanych jest na marzec) i dawno nie była w domu, aby spędzić Święta Wiosny z rodzicami. Tym razem na Chiński Nowy Rok w końcu wróciła do rodzinnego miasta Handan z pasem mistrzowskim. Zorganizowała spotkanie fanów w swoim rodzinnym mieście, a powitanie bardzo ją poruszyło: „Przyjechało do mnie wielu fanów, nie tylko z mojego rodzinnego miasta, ale z całego kraju. Przyjechali pociągami i przylecieli samolotami tylko po to, by spotkać się ze mną.” „Myślę, że nie można tego dłużej opisywać jako entuzjazmu. Czuję, że wszyscy są ogromnymi pasjonatami i bardzo kochają ten sport”.

Zhang Weili dla treningów i zawodów potrafi poświęcić wszystko i jej wysiłek został w końcu nagrodzony. Oprócz długo oczekiwanego złotego pasa, Zhanga Weili zdobyła na początku 2023 roku brązowy pas w ju-jitsu. Osiągnięcie tego poziomu zajęło Zhang Weili ponad 10 lat. „Z Ju-jitsu zetknęłam się w 2010 roku, a oficjalnie zaczęłam ćwiczyć dwa lata później. Niebieski pas zdobyłam w rok, ale przejście z niebieskiego na fioletowy zajęło mi ponad siedem lat. Mój trener jest bardzo surowy i uważa, że trzeba być perfekcyjnym pod każdym względem, żeby piąć się w górę. Teraz wywalczyłam brązowy pas, myślę, że to potwierdzenie ze strony zespołu trenerskiego”.

Zhang Weili ciągle ewoluuje: „W porównaniu z sytuacją sprzed dwóch lata, dużo poprawiłam. Wierzę, że będę coraz lepsza. W przyszłości będę silniejsza, niż jestem teraz”.

W ciągu ostatnich kilku lat Zhang Weili zdobyła wyróżnienia za walkę na ringu, wzrosła też jej wartość rynkowa. To, w jaki sposób Zhang Weili balansuje między sportem i propozycjami kontraktów reklamowych, zawsze było delikatną kwestią – Zhang Weili mówi o tym bardzo szczerze.

Zhang Weili jest potężną wojowniczką w oktagonie. Prywatnie uważa się za bardzo zwyczajną dziewczynę. Jak większość dziewczyn lubi jeść słodycze. Zapytana, czy jest jakiś produkt, który szczególnie chciałaby promować, uśmiechnęła się i powiedziała: „Najbardziej chcę reklamować lody”.

W tym roku UFC oficjalnie zdecydowało o jak najszybszym powrocie i organizacji zawodów w Chinach. Zhang Weili też nie może się tego doczekać: „Jestem bardzo podekscytowana i bardzo szczęśliwa. Wcześniej chińscy zawodnicy brali udział w zawodach w innych krajach. Teraz w końcu będą mieli okazję walczyć u siebie”. „Po kilku latach nasi sportowcy dojrzeli, dojrzeli także kibice i cały rynek. Jeśli zawody odbędą się w Chinach, to myślę, że na pewno będzie pełna widownia”.

Zang Weili cieszy się z obecności z rodaków na trybunach – w 2019 roku zdobyła złoty pas w Shenzhen w Chinach. Od tamtej pory walczy za granicą, oddzielona od ojczyzny oceanami, ale wciąż czuje wsparcie rodaków. „Za każdym razem, gdy wychodzę na walkę, spotykam rodaków z ojczyzny i za każdym razem dzieje się wiele poruszających rzeczy”.

Jaka siła sprawia, że ​​Chińczycy są tak zjednoczeni? Zhang Weili mówiła o dumie narodowej: „Wszyscy widzą, że Chiny stają się coraz silniejsze pod każdym względem. To rodzaj dumy narodowej w sercu. Widząc chińską flagę pojawiającą się na dużym ekranie na arenie, wszyscy dostajemy gęsiej skórki i łzy napływają nam do oczu”.

Redakcja

Poprzedni

Wznowienie relacji dyplomatycznych między Arabią Saudyjską a Iranem w Pekinie nie było niespodzianką

Następny

IV Socjalny Kongres Kobiet. O wyższe płace i niższe czynsze!