Dyskusje o podniesionej temperaturze wywołało w Grecji przyznanie 48-godzinnej przepustki z więzienia bohaterowi greckiej radykalnej lewicy Dimitrisowi Kufontinasowi, szefowi operacyjnemu marksistowskiej Organizacji Rewolucyjnej 17 Listopada (17-N), która w latach 1975-2000 dokonała serii zamachów na wysokich oficerów amerykańskich i ich lokalnych sprzymierzeńców.
Telewizje greckie transmitowały na żywo wyjście 59-letniego Kufontinasa z więzienia w Korydallos na zachodnim przedmieściu Aten – to było jego pierwsze publiczne pojawienie się od 15 lat, tj. od czasu, gdy został skazany na dożywocie za osobisty udział w co najmniej 17 zabójstwach . Był uśmiechnięty, ale nie złożył żadnej deklaracji.
Udzielnie mu dwudniowego urlopu z więzienia przyjęła z oburzeniem opozycyjna, prawicowa Nowa Demokracja (ND): „Ta przepustka jest niezrozumiała. On nigdy nie żałował swoich czynów i pozostaje wzorem ideologicznym dla nowego pokolenia terrorystów.” Dora Bakojannis, była minister spraw zagranicznych, której wysoko postawiony krewny z ND został w 1990 r. zlikwidowany przez 17-N za „kolaborację z amerykańskim okupantem” domagała się wyjaśnień od obecnego ministra sprawiedliwości w rządzie Aleksisa Tsiprasa.
Przepustkę potępiła też liberalno-socjaldemokratyczna partia Potami.