Mimo wyzwań związanych z cenami energii i wzrostem inflacji, gospodarka Danii nadal wykazuje odporność i optymizm, jak wynika z najnowszego raportu ekonomicznego rządu. Pomimo tych trudności, prognozy sugerują wzrost o 2,7 procent w 2024 roku, z dalszym umiarkowanym wzrostem o 1,8 procent w 2025 roku.
To podniesienie oczekiwań w porównaniu z poprzednimi prognozami, mimo realnych zagrożeń, jest zaskakujące, ale również optymistyczne. Minister gospodarki, Stephanie Lose, podkreśla, że nadal istnieje pełne zatrudnienie, a inflacja jest stabilizowana. Jednakże, perspektywy na kolejne lata wydają się być bardziej wyrównane, z możliwym spowolnieniem tempa wzrostu. Jednym z kluczowych czynników utrzymujących gospodarkę na kursie wzrostu jest sektor farmaceutyczny, szczególnie gigantyczne przedsiębiorstwa takie jak Novo Nordisk. Jednakże, rząd zakłada, że różnorodność sektorów będzie kluczowa dla utrzymania tempa wzrostu w przyszłości, z nadzieją na aktywację innych branż.
Warto jednak zauważyć, że oczekiwana stabilizacja inflacji może być złudna. Pomimo obserwowanej tendencji spadkowej, wzrost płac może prowadzić do kolejnej fali wzrostu cen w różnych sektorach, co z kolei doprowadzi do ponownego wzrostu inflacji.
Rządowa reakcja na te wyzwania musi być zrównoważona i elastyczna. Planowane otwarcie Tyrafeltet w Nordsøen jest krokiem w dobrą stronę, ale równie ważne będzie monitorowanie zmieniającej się sytuacji na rynku pracy i dostosowanie odpowiednich polityk gospodarczych.
Wpis pochodzi ze strony politykaponordycku.pl