Komitet Praw Człowieka ONZ orzekł, że restrykcyjne prawo antyaborcyjne w Irlandii łamie przepisy Międzynarodowego Paktu Praw Politycznych i Obywatelskich.
Komitet Praw Człowieka orzekał w sprawie 38-letniej Irlandki Amandy Mellet. Kobiecie odmówiono prawa do aborcji, chociaż płód posiadał śmiertelną wadę serca. Ostatecznie zabiegu przerwania ciąży kobieta dokonała w Anglii.
W wyroku Komitetu Praw Człowieka uznano, że doszło do naruszenia artykułów 7 i 26 Międzynarodowego Paktu Praw Politycznych i Obywatelskich zakazujących okrutnego, nieludzkiego, poniżającego traktowania i dyskryminacji. Według Komitetu naruszono również prawa do prywatności kobiety.
Komitet Praw Człowieka ONZ podkreślił, że kryminalizacja aborcji prowadzi do stygmatyzacji i atmosfery strachu, które utrudniają pacjentkom uzyskanie rzetelnych informacji o ich stanie zdrowia i dostępnym im możliwościach.
Komitet wezwał Irlandię do zmiany prawa antyaborcyjnego. Wyrok może mieć precedensowe znaczenia dla Polski. Obowiązujące w naszym kraju przepisy zaliczają się do jednych z najbardziej restrykcyjnych na świecie.