Rzeczy ważne i ważniejsze
Biznesmen, który „żadnego biznesu się wcześniej nie brzydził (hazard)”, zatrudniony obecnie w biznesie zwącym się „prezydentowanie mocno zadłużonemu i strasznie pyszałkowatemu zamorskiemu krajowi” czyli „Juesej”, sam, w pojedynkę, jak jakiś „Ludwik Le Soleil” rozkazał trzepnąć wybiórczo w auto generała, postrzeganego jako…