Bud Spencer – dobry olbrzym
Kiedyś już miałem okazję na łamach Trybuny pisać o zjawisku gatunku filmowego spaghetti western, czyli o tym jak włosi wzięli coś zupełnie nieswojego i zrobili z tego małe dzieło sztuki, z którego potem sami amerykanie czerpali pełnymi garściami. Jedną z włoskich ikon tamtego…