Tłum chce wojny z Armenią
„Karabach to Azerbejdżan!”, „Mobilizacja!” – dziesiątki tysięcy mężczyzn wyszły na ulice Baku, mimo zakazu związanego z epidemią, by domagać się ofensywy wojskowej przeciw sąsiedniej Armenii i odebrać Górny Karabach, region, który w 1991 r. z pomocą Armenii odłączył się od Azerbejdżanu. Tymczasem, po kilku dniach strzelaniny,…