Z liścia
Ja w każdym razie fakt, że śląska pisowska szlampa „potraktowała z liścia” działaczkę Obywateli RP, traktuję jako moralne przyzwolenie na to, by podobnie traktować wybranych, napotkanych na ulicy pisiorów i pisowskich pachołków. Tym chętniej, że na rozmaitych forach pisowska hołota bije szlampie brawo i prosi o jeszcze,…