Bigos tygodniowy
Lemoniadowy Joe nie przybył do Polski. Ku maskowanemu oczywiście rozczarowaniu PiS, że nie udało się podłączyć gościa do rydwanu wyborczego. Czy przeszkodził mu huragan nadciągający nad Florydę, a może i huragan „Piebiak” czy też przyczyna była jeszcze inna? Wiceprezydent Pence to jednak nie to samo. Nie to stanowisko, nie ta fizjonomia, nie ta swada, nie ta energia co u jego…