Sztuka tytułowania
Z punktu widzenia indywidualnych pasji mola książkowego, który przeczytał i przewertował w życiu (nie chwalący się) kilkanaście tysięcy książek, pisanie o ich tytułach to mission impossible z powodu nadmiaru materiału. To tak jakby zaczerpnąć wody z całkiem pokaźnego morza kieliszkiem do wódki. Nawet jeśli chodzi tylko o tytuły.…