Zaczynamy się bać
Zgodnie z badaniem Gi Group „Nastroje pracujących Polaków”, w pytaniu o obawę utraty pracy 42 proc. respondentów wyraziło taką obawę, 39 proc. wybrało „nie”, a 19 proc. „nie wiem”. Na początku zeszłego roku o zawodową przyszłość obawiało się 27,7 proc. ankietowanych.
Na pytanie o oczekiwania względem swojego wynagrodzenia, w listopadzie 40 proc. respondentów nie spodziewało się zmian, 35 proc. oczekiwało na podwyżkę, 14 proc. obawiało się, że zmaleje, a 11 proc. nie miało zdania. W styczniu 54,5 proc. pytanych liczyło na wzrost wynagrodzenia, 29 proc. wskazywało, że nie ulegnie ono zmianie, a 2,9 proc. obawiało się obniżki, co oznacza blisko pięciokrotny wzrost odsetka osób, które boją się spadku dochodów – zaznaczono w raporcie.
W kontekście zawodowym, 42 proc. pytanych nie planuje zmian, 19 proc. zamierza podwyższyć kwalifikacje, ten sam odsetek odpowiedział „nie wiem”, 14 proc. chce zmienić miejsce pracy, a 6 proc. rozważa zmianę zawodu – wynika z badania. W ocenie Gi Group, Polacy są coraz bardziej świadomi transformacji rynków pracy, ale „jeszcze niewystarczająco.”
45 proc. aktywnych zawodowo respondentów nie planuje podjęcia dodatkowej pracy w grudniu, 32 proc. zamierza ją znaleźć, a 21 proc. nie podjęło decyzji. Do grupy najbardziej skłonnej do podjęcia dodatkowej pracy przed świętami są osoby młode, przed 25. rokiem życia, którzy stanowili 46 proc. wskazań.
tr/pap