11 lipca 2024

loader

Plastkiem płacisz gdzie chcesz

fot. Pexels

Prawie 90 proc. małych i średnich firm z sektora handlowo-usługowego umożliwia płatności bezgotówkowe. Najpopularniejszym sposobem jest tradycyjny przelew, na drugim miejscu są rozliczenia z wykorzystaniem terminala płatniczego, który posiada 44 proc.

Według badania na zlecenie Fiserv Polska S.A. działającego pod marką PolCard from Fiserv, prawie 90 proc. firm z sektora handlowo-usługowego umożliwia płatności bezgotówkowe. Najpopularniejszym sposobem jest tradycyjny przelew (90 proc.), niezależnie od świadczonej usługi i wielkości firmy, a na drugim miejscu są rozliczenia z wykorzystaniem terminala płatniczego, który posiada 44 proc. badanych. 18 proc. ma wdrożoną bramkę płatniczą, pozwalającą akceptować płatności przez internet. Najmniej przedsiębiorców zadeklarowało posiadanie aplikacji płatniczej (ponad 6 proc.).

Ponad połowa (53 proc.) przedsiębiorców z sektora handlowo-usługowego, którzy posiadają terminal płatniczy, zintegrowała go z kasą fiskalną lub systemem kasowym.

„Rosnąca liczba integracji to pozytywna informacja, ponieważ połączenie to niesie ze sobą liczne korzyści. Przede wszystkim pozwala ona na zautomatyzowanie oraz uproszczenie procesów biznesowych, a także wiąże się ze sprawniejszą obsługą klienta. To z kolei sprawia, że kolejki są mniejsze, a doświadczenia konsumentów lepsze. Należy też pamiętać, że integracja jest obowiązkiem ustawowym, który należy zrealizować do końca 2024 roku” – przypomniał prezes Fiserv Polska S.A. Krzysztof Polończyk.

Według badania, kolejne popularne usługi, jakie proponują obecnie ankietowani przedsiębiorcy to: zwrot środków na rachunek karty (prawie 44 proc.) i możliwość płatności w różnych walutach, czyli DCC (43 proc.). Natomiast 18 proc. badanych oferuje swoim klientom możliwość realizacji płatności kartami lojalnościowymi, podarunkowym czy bonami towarowymi.

pwr/pap

Redakcja

Poprzedni

Boją się nowych technologii?

Następny

Wypalimy rzepak i kukurydzę