Im lepiej traktujemy swój organizm przez całe swoje życie, tym lepiej i zdrowiej będziemy czuć się na starość.
Dlaczego jedni starzeją się wolniej, a inni szybciej? Oczywiście, każdy chciałby wyglądać młodo, zdrowo, mieć siłę i kondycję fizyczną. Czy jednak można zatrzymać czas i zachować formę, młody wygląd, a przy tym pogodę ducha, podczas gdy na przykład minął już półmetek naszego życia? Czy to, że jedni „starzeją się wolniej”, a inni wyglądają i czują się znacznie gorzej niż wskazuje na to ich metryka, to tylko kwestia genów? A może niektórzy mają po prostu więcej szczęścia, zaś pozostali muszą pogodzić się z tym, że nie będzie im już dane w pełni korzystać z życia?
Jak wskazuje wiele badań naukowych, genetyka odgrywa pewną rolę, jeśli chodzi o długość naszego życia. Jednak największy wpływ na to, jak długo będziemy żyć, jak będziemy się czuć i wyglądać, ma środowisko, w którym żyjemy, oraz – może nawet przede wszystkim – nasz styl życia.
Naukowcy dowiedli już na przykład, że dieta ma większe znaczenie niż predyspozycje genetyczne do zapadania na daną chorobę. Więc nie należy wpadać w pułapkę myślenia, że zdrowie i długość życia są w jakiś jednoznaczny sposób określone w naszych genach. Tak więc, im więcej wdrożymy zdrowych nawyków, tym większą mamy szansę, że w miarę upływu lat będziemy czuć się dobrze – co oznacza, że umrzemy zdrowsi.
Każdy chciałby się zestarzeć z godnością i w dobrym zdrowiu. Ale to, czy tak się stanie czy nie, w dużej mierze zależy od naszych wyborów. Dziś panuje wszechobecny kult młodości. Praktycznie niemal w każdym czasopiśmie zamieszczane są porady, jak w prosty i szybki sposób wyglądać młodziej. Są między innymi reklamy kremów przeciwzmarszczkowych, chemicznych farb do włosów ukrywających siwiznę, klinik medycyny estetycznej, w których za pomocą kilku zastrzyków można sprawić, że nasza twarz będzie gładka jak twarz… posągu. Tak – posągu, gdyż takie zabiegi szybko pozbawiają nie tylko zmarszczek, ale również mimiki. No i są skuteczne tylko na kilka lat.
Poza tym, wszystkie zabiegi chirurgii estetycznej jedynie maskują proces starzenia. A z biegiem czasu trzeba stosować ich coraz więcej, aby ukryć skutki upływu lat. Tymczasem one nie tylko zmieniają twarz w nienaturalnie naciągniętą maskę z wielkimi ustami. Zawarta w nich chemia ma destrukcyjny wpływ na cały nasz organizm, choć ludzie korzystający z usług chirurgii estetycznej, w pogoni za utraconą młodością woleliby o tym nie myśleć.
Są jednak całkowicie naturalne sposoby, dzięki którym można nieco spowolnić cały proces starzenia się naszego organizmu. Stosując je można nie tylko wyglądać młodziej, ale również czuć się lepiej, mieć także trochę więcej energii i siły – choć oczywiście czasu się nie da oszukać.
Prawdziwym kluczem do zachowania młodości jest przede wszystkim dobre zdrowie i samopoczucie. Nic bardziej nie przyspiesza procesu starzenia niż choroby, ból oraz przewlekły stres. Wiele osób nie chce myśleć o „starzeniu się”, gdyż ten okres życia utożsamiają nie bez racji z bólem, zapominaniem i samotnością. Starzenie się jest jednak nieuniknione, ale nie musi ono być takie złe.
Można osiągnąć, to, że w szóstej dekadzie życia będzie się sprawnym fizycznie nawet bardziej, niż kiedykolwiek przedtem. Oczywiście, każdy biegał trochę szybciej, gdy był młodszy, ale za to dziś może mieć większą siłę mięśni, no i wiedzę o zdrowym życiu. Można także osiągnąć dobre samopoczucie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, niezależnie od wieku. W rzeczywistości, w miarę upływu lat, pod wieloma względami życie może stawać się coraz lepsze (oczywiście, o ile się nie ma głodowej emerytury). Bardzo prawdopodobne jest, że 60-latek może zachować niemal sprawność 30-latka – o ile będzie prowadzić zdrowy styl życia.
Ważna jest też samoświadomość. Najlepiej więc, myśląc o starzeniu się, pamiętać, że nasz wiek to tylko liczba. To brzmi banalnie, ale może stać się prawdą, zwłaszcza gdy zaczniemy stosować podstawowe zasady zdrowego życia, co pozwoli naszemu organizmowi funkcjonować w sposób optymalny.
Oczywiście, nie należy liczyć na rozmaite „szybkie sposoby” spowolnienia procesu starzenia się – żadne magiczne pigułki lub cudowne zabiegi tu nie pomogą. Generalnie rzecz biorąc, im lepiej traktujemy swój organizm przez całe swoje życie, tym lepiej i zdrowiej będziemy czuć się na starość. Straconego czasu nie da się nadrobić – ale z drugiej strony, nigdy też nie jest za późno na zmiany.
Idealnie byłoby dokonywać właściwych wyborów zdrowotnych przez całe swoje życie. Jeśli ktoś zaczął to robić w młodości, ma szanse, że jego organizm tylko w niewielkim stopniu podda się upływowi czasu. Ale nawet człowiek, który nie prowadził dotąd najzdrowszego stylu życia, dokonując zmian na lepsze w dowolnym wieku tylko na tym skorzysta.
W niemałej mierze od nas samych zależy, jaką przyszłość dla siebie wybierzemy. Śmierć jest nieunikniona, ale żyjąc zdrowiej, można żyć także znacznie dłużej niż przewidywana długość życia, wynosząca w Polsce nieco ponad 77 lat.
Trzeba jednak wybierać mądrze, bo korzystając z wszechobecnego kultu zdrowia, urody i młodości, cyniczne firmy prześcigają się w produkcji nowych suplementów, rzekomych produktów leczniczych, czy urządzeń do poprawy zdrowia oraz wyglądu zewnętrznego. W tym wszystkim łatwo się pogubić – i można nie wiedzieć, co wybrać, co jest lepsze, a co w istocie szkodzi i stanowi zwykłe naciąganie potencjalnych klientów.