Myślenie o Kremlu jako o jednoosobowej operacji Władymira Putina, to uproszczony obraz rosyjskiej polityki, który serwują nam media. Ale rzeczywistość jest zawoalowana i zupełnie inna – o czym przekonuje Catherine Belton w swojej książce „Ludzie Putina, jak KGB odzyskało Rosję i zwróciło się przeciwko Zachodowi”.
Jak tłumaczy brytyjska dziennikarka, po okresie gorbaczowskiej liberalizacji i jelcynowskiej liberalizacji, po blisko 15 latach zwracania Rosji ku Zachodowi, włączono tylny bieg i dano gaz do dechy. Za sznurki zaczęli pociągać znowu dawni kagebiści, którzy od lat planowali swoją zemstę na liberałach i wywrócenie stolika na swoją korzyść. To oni, w cieniu, z dala od zainteresowania mediów ponownie decydowali o losach Rosji. Ich czas w końcu nadszedł, gdy w 2001 roku uczynili prezydentem młodego towarzysza spośród swoich szeregów, 47-letniego Władymira Putina – lojalnego do cna człowieka tajnych służb.
Stworzyli go, dali mu władzę i w zamian oczekiwali tylko jednego – że tą władzą się podzieli. I się nie zawiedli. Putin stworzył nową klasę kagebistów-oligarchów, wyciął postępowców w pień i zamienił Rosję w prywatny folwark. Stworzył system, gdzie granice między zorganizowaną przestępczością a władzą państwową są zupełnie zatarte, gdzie obowiązuje tylko prawo silniejszego i pogoń za łatwym, nielegalnym pieniądzem. Cała operacja zamieniania państwa w mafijny układ była szczegółowo zaplanowana i precyzyjnie egzekwowana. Ludzie Putina o których pisze Belton: Igor Sieczyn, Giennadij Timczenko, Nikołaj Patruszew, Wiktor Iwanow oraz Siergiej Iwanow, jak i Dmitrij Miedwiediew stworzyli Putina, a potem on stworzył ich. Dzisiaj dzierżą władzę żelazną pięścią i panicznie boją się politycznej konkurencji.
Autorka, doświadczona dziennikarka Financial Times i wieloletnia korespondentka w Moskwie, dokonuje dogłębnej analizy tych mrocznych postaci. Przybliża ich motywacje polityczne, ale też pochyla się nad ich charakterami, ujawnia elementy z życia prywatnego. Na 650 stronach, daje nam szczegółowy obraz każdego z nich i pokazuje, jak daleko potrafią się posunąć dla miliardów. Polityczne mordy niewygodnych opozycjonistów to tylko przedsmak ich okrucieństwa.
Książkę czyta się niczym mafijną powieść, postaci przypominają najmroczniejszych bohaterów z gangsterskich filmów. Belton pokazuje, jak działa rosyjska polityka, jak zwalczają się interesy, daje nam obraz świata brutalnego i fascynującego. Styl jest łatwy w odbiorze, fakty historyczne są właściwie uporządkowane, a treść sprawia, że nie można się odkleić. Jest to bardzo przydatny tytuł dla tych, którzy chcą zrozumieć współczesną Rosję w kontekście Wojny z Ukrainą, uwikłanie kremlowskich elit w to sąsiadujące państwo oraz mechanizmy władzy, które rządzą na Kremlu. To niepierwsza książka o Kremlu, jaką przeczytałem w ostatnich latach, ale jedna z lepszych i bardziej kompleksowych. Daje szerokie pole widzenia.