10 lipca 2024

loader

Niedźwiedzia przysługa Webera

fot. wikicommons

Przewodniczący Europejskiej Partii Ludowej w Parlamencie Europejskim Manfred Weber w wywiadzie dla „Frankfurter Allgemeine Zeitung” oświadczył, że chciałby zbudować „zaporę ogniową przeciwko PiS”.  Te słowa wywołały w Polsce duże poruszenie.

„Opowiadamy się za kursem, który wyklucza radykałów. AfD, Len Pen, to nasi polityczni wrogowie. Sformułowałem trzy warunki jakiejkolwiek współpracy: za Europą, za Ukrainą, za praworządnością. W ten sposób budujemy zaporę ogniową przeciwko PiS. Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy – powiedział Weber, który władze w międzynarodówce przejął po Donaldzie Tusku.

Słowa Webera najlepiej podsumował prezydent stolicy Rafał Trzaskowski, który powiedział, że sam nie komentuje wyborów w innych państwach, gdy toczy się kampania i rekomenduje to politykom z innych państw w odniesieniu do Polski. Dołączam się do tego apelu.

Manfred Weber na pewno nie pomógł PO, chociaż takie były jego intencje. To raczej niedźwiedzia przysługa dla Tuska.

Weber atakuje PiS i Le Pen, ale równolegle prowadzi politykę przyjazną wobec innych partii twardej prawicy. Dotyczy to przede wszystkim Braci Włochów Meloni i hiszpańskiej partii Vox oraz szwedzkich Demokratów i Partii Finów. CSU z której wywodzi się Weber zawsze też miała bardzo dobre relacje z Orbanem.

Nie wiem dlaczego Weber nienawidzi PiS i Le Pen, a wspiera panią Meloni, która niewiele różni się od PiS. To są jakieś zawiłe ścieżki polityki EPP, które trudno zrozumieć i komentować. Jednych radykałów Weber hołubi i ugłaskuje, innych atakuje. Ale na pewno szkodzi tym, którym chciałby pomóc. Takie słowa napędzają głównie negatywne emocje wśród wyborców Prawa i Sprawiedliwości, a jak wiemy emocje, w wyborach, to kluczowa sprawa. Niech więc ci, którzy chcą pomóc PO, lepiej się najpierw zastanowią.

Autor jest wiceprzewodniczącym Komisji Obrony Narodowej, posłem na Sejm RP oraz Sekretarzem Generalnym Nowej Lewicy.

Marcin Kulasek

Poprzedni

Na ratunek seniorom

Następny

Polka faworytką turnieju