8 listopada 2024

loader

Cena egoizmu

Kolejne rozdanie unijnego budżetu będzie dla Polski wielkim rozczarowaniem – informuje dziennik „Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung”.

Wszystko przez skrajnie egoistyczną postawę w kwestii relokacji uchodźców. B0nusy budżetowe, kosztem m.in. Polski, otrzymają natomiast te kraje UE, które są najmocniej obciążone skutkami kryzysu migracyjnego.
Nawet 12 miliardów euro mogą stracić państwa, które demonstracyjnie odmówiły udziału w relokacji przybyszów z terenów ogarniętych wojną, głodem i terrorem. Najmocniej po kieszeni dostaną Polska i Węgry. Warszawa i Budapeszt w ogóle nie podjęły działań wpisujących się w przyjęte w Europie decyzje o podzieleniu azylantów między państwa członkowskie.
Rząd PO obiecał, że około sześciu tysięcy uchodźców przyjmie, ale po objęciu władzy przez PiS nastąpił zwrot o 180 stopni i ostatecznie nad Wisłę nie trafił nikt. Również na Węgrzech nie relokowano żadnego uchodźcy. Czechy przyjęły dwanaście osób, ale ogłosiły, że na tym koniec. Wszędzie powoływano się na hasła bezpieczeństwa narodowego prowadzono ksenofobiczne kampanie i ignorowano monity z Brukseli.
To jednak nie wszystko. Polska zostanie pozwana przez Komisję Europejską przed Europejski Trybunał Sprawiedliwości w Luksemburgu, w związku z niewypełnieniem umowy relokacyjnej. Politycy z Brukseli podkreślają, że karygodny jest zarówno brak solidarności z innymi państwami członkowskimi, jak również kreowanie atmosfery nienawiści. Nasz kraj jest wymieniany jako przykład najbardziej zaawansowanej ksenofobii, wyrażanej ustami przedstawicieli najwyższych władz państwowych. W Brukseli doskonale pamiętają słowa Jarosława Kaczyńskiego, który w 2015 roku zasugerował, że uchodźcy mogą przenosić groźne pasożyty. Wyrok skazujący będzie oznaczać kolejne dotkliwe kary finansowe.
Jak wynika z raportu opracowanego przez Caritas i Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców (UNHCR), krajem UE, który przyjął najwięcej migrantów są Włochy. Obecnie w tamtejszych ośrodkach przebywa 205 tys. osób. Na drugim miejscu plasuje się Grecja z ponad 80 tys. ulokowanymi w obozach. Prawdopodobnie to właśnie te państwa otrzymają środki, które pierwotnie miały trafić do Polski i na Węgry.

trybuna.info

Poprzedni

Przed Zachętą

Następny

Co zaboli PiS, czyli Artykuł siódmy