7 listopada 2024

loader

Europa dla Kobiet

fot. Lewica

Podczas konwencji „Europa dla Kobiet” Lewica zaprezentowała kompleksowy program zmian mających na celu poprawę życia kobiet w Polsce i całej Unii Europejskiej. W trakcie wydarzenia przedstawiono dziesięć głównych postulatów o które będzie walczyć Lewica w kolejnej kadencji Parlamentu Europejskiego. Wśród mówczyń znalazły się Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, Monika Sikora, Aleksandra Iwanowska, Joanna Scheuring-Wielgus, Zuza Piwowar, Magdalena Biejat, Klara Uchańska i Katarzyna Kotula, które szczegółowo omawiały proponowane rozwiązania.

Trójka Lewicy dla kobiet w ciąży

Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, ministra rodziny, pracy i polityki społecznej, przedstawiła kluczowe założenia dotyczące opieki nad kobietami w ciąży. „Jednym z najważniejszych punktów naszego planu dla mam jest to, aby Polki przestały bać się zachodzić w ciążę. Aby przestały bać się o swoje bezpieczeństwo podczas ciąży i porodu. Aby ciąża przestała kojarzyć się ze strachem, a zaczęła znów kojarzyć się z radością, szczęściem, miłością. O to trójka Lewicy dla kobiet w ciąży: świadomie decydować o kontynuacji ciąży, rodzić po ludzku, rodzić bezpiecznie blisko rodziny, blisko domu. Polsce każdego roku na świat przychodzi ponad 20 tysięcy wcześniaków. To wspaniałe, bardzo oczekiwane dzieci. Jednego na pewno im nie brakuje: miłości, którą otaczają je rodzice. Za to rodzicom wcześniaków brakuje jednej ważnej rzeczy: czasu. Proponujemy nowe rozwiązanie, które pozwoli rodzicom wcześniaków poświęcić swoim dzieciom w domu, po wypisie ze szpitala tyle samo czasu ile mają inne rodziny. Rok temu prezentując Plan dla mam mówiliśmy o 100 tys. nowych miejsc w żłobkach. I na żłobki płyną już pieniądze z KPO. Będą płynąć także z innych funduszy, jeśli Lewica będzie miała silną reprezentację w Parlamencie Europejskim. Dzięki Unii w Polsce jest 10 razy więcej miejsc w żłobkach niż było 20 lat temu.”

Chcemy rodzić blisko domu

Monika Sikora, wiceministra funduszy i polityki regionalnej, podkreśliła konieczność dostępności opieki prenatalnej i okołoporodowej. „Praca wiceministry to nie jedyna zmiana, jaka zaszła w moim życiu w ostatnich kilku miesiącach. Wiem, co jest ważne dla kobiet w ciąży. Po pierwsze, bezpłatny dostęp do pełnej gamy badań prenatalnych oraz do ich wyników. Nie raz koleżanki mówiły mi o lekarzach, którzy zatajają przed pacjentkami wyniki, które mogłyby być przesłanką do terminacji ciąży. To skandal. Dla takich ludzi nie ma miejsca w zawodzie.

Wszystkie chcemy rodzić po ludzku. To nazwa akcji, która pierwszy raz pojawiła się, gdy byłam uczennicą podstawówki. Dzisiaj wiele się zmieniło na lepsze, ale dostęp do znieczulenia czy stałej opieki położnej podczas porodu dla wielu kobiet wciąż, zamiast standardem, pozostaje niedostępnym luksusem. Chcemy rodzić blisko domu. Agnieszka Dziemianowicz-Bąk jeszcze jako posłanka opozycji walczyła z likwidacją porodówek na Dolnym Śląsku. Broniłyśmy, bronimy i będziemy bronić porodówek, bo to kwestia życia i zdrowia rodzących matek i noworodków.”

Prawo do wyboru to nie jest nakaz

Aleksandra Iwanowska, sekretarz generalna Federacji Młodych Socjaldemokratów, mówiła o konieczności liberalizacji prawa do przerywania ciąży. „W 2020 roku wychodząc na ulice wydaliśmy jasną deklarację, że nie chcemy powrotu do tego, co było, a chcemy dalszej liberalizacji prawa do przerywania ciąży. Oczekuję od wszystkich polityków i polityczek, żeby słuchali się swoich wyborców i wyborczyń, bo na pytanie: czy w Polsce należy zliberalizować prawo do przerywania ciąży, ci odpowiedzieli przy urnach wyborczych w październiku 2023 roku. Prawo do wyboru to nie jest nakaz, to nie jest sugestia. To jest możliwość do decydowania o samym sobie. Tymczasem obecnie niektórzy z polityków, nawet z ugrupowań rządzących, nie odpowiadają na to, jak ten problem rozwiązać, tylko ciągle pytają czy Polkom należy się prawo do decydowania o sobie, o swoim życiu. Według mnie jest to co najmniej skandaliczne.”

Czas w końcu dowiedzieć się, ile miliardów złotych co roku księża wyciągają z naszych kieszeni

Joanna Scheuring-Wielgus, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, poruszyła temat finansowania Kościoła. „9 czerwca odbędą się wybory do PE, które jeszcze nigdy nie były aż tak ważne, bo po raz pierwszy w historii prawica może realnie przejąć władzę w Unii. Orban, Le Pen, Kaczyński, Meloni to dziś jedna ekipa, która chce cofnąć Europę w czasie – najlepiej do momentu kiedy o prawach milionów kobiet decydowało kilku starszych facetów w sutannach. Jako Lewica proponujemy Europejską Kartę Praw Kobiet, to nasza kobieca konstytucja dla Unii, przewodnik po równości, sprawiedliwości i bezpieczeństwie. Warto po to iść na wybory, aby aborcja stała się prawem człowieka w całej Unii Europejskiej, niezależnie od tego czy to podoba się konserwatystom z opozycji czy rządu. Jako Lewica zwróciliśmy się do premiera o zbadanie przepływów finansowych z państwa do kościoła. Czas w końcu dowiedzieć się, ile miliardów złotych co roku księża wyciągają z naszych kieszeni, a potem w końcu odciąć ich od tego koryta. I my jako Lewica to dowieziemy. Dowieziemy to dla kobiet, aby żaden biskup już nigdy nie mówił nam co możemy robić ze swoim ciałem i ze swoim życiem.”

Wyobrażam sobie świat bez przemocy wobec kobiet

Zuza Piwowar, przewodnicząca Federacji Młodych Socjaldemokratów, wyraziła swoją wizję świata wolnego od przemocy wobec kobiet. „Wyobrażam sobie świat, w którym nasz system za pomocą edukacji i narzędzi prawnych będzie przeciwdziałać przemocy wobec kobiet i zakończy tę straszną sytuację, w której kobiety nieustannie muszą zastanawiać się, czy to jest właśnie ten dzień, w którym będą musiały wyjąć gaz pieprzowy ze swojej kieszeni. Jestem załamana, że w 2024 roku wciąż mamy do czynienia z tym, że kobiety muszą się uczyć, jak nie być ofiarami, jak się bronić. Doświadczyłam niechcianego dotyku w barze, na uniwersytecie, w autobusie, w pociągu. Doświadczyłam także stalkingu. Jednocześnie uważam, że miałam ogromne szczęście, bo znam kobiety, które doświadczyły rzeczy znacznie gorszych. Przemocy ekonomicznej, przemocy fizycznej, przemocy seksualnej.”

Zmiana definicji gwałtu

Magdalena Biejat, wicemarszałkini Senatu, zwróciła uwagę na potrzebę zmiany definicji gwałtu. „To nie my powinnyśmy być odpowiedzialne za to, żeby nas nie krzywdzono. To państwo powinno być odpowiedzialne za to, żeby zadbać o nasze bezpieczeństwo. To nie my powinnyśmy udowadniać na policji czy przed prokuraturą, że zrobiono nam krzywdę. Dlatego jako Lewica chcemy wprowadzić szkolenia antydyskryminacyjne we wszystkich służbach, które są odpowiedzialne za ochronę nas przed przemocą, żebyśmy przestały udowadniać rzeczy. Musimy zacząć uczyć chłopców i młodych mężczyzn, żeby po prostu nie krzywdzili. Znamy wszystkie te historie, kiedy ofiara przemocy seksualnej musi udowadniać, że została skrzywdzona, że to nie była wina tego, jak była ubrana czy tego, jaką drogę do domu obrała. Chcemy wprowadzić, i to jest do załatwienia na poziomie UE, zmianę definicji gwałtu tak, żeby wreszcie tylko ‘tak’ oznaczało zgodę.”

Prawo do bycia offline

Klara Uchańska, działaczka Młodej Lewicy, mówiła o potrzebie lepszej równowagi między pracą a życiem prywatnym. „Już tyle razy, z tylu męskich ust słyszeliśmy, że przecież mamy już w Polsce równość płci. A przecież ciągle obserwujemy wyraźną różnicę w zarobkach kobiet i mężczyzn zatrudnionych na tych samych stanowiskach. Utrzymywanie tego stanu rzeczy jest możliwe również dlatego, że nie mamy jawności wynagrodzeń, co pozwala szefom firm przycinać pensję kobiet. Badania pokazują, że jesteśmy w czołówce najciężej pracujących narodów. Pracowitość nie jest niczym złym, jednak nie może być zgody na przymus przepracowywania się tylko po to, by zapewnić sobie utrzymanie. Polki zasługują na prawo do lepszej równowagi między swoją pracą a całym życiem. Na to, co nasza ministra Agnieszka Dziemianowicz-Bąk nazwała prawem do odłączenia się po pracy. Bo praca jest częścią życia, a nie życie jest częścią pracy. Widziałam moje koleżanki i kolegów, którzy po lekcjach nie mieli co ze sobą zrobić, bo ich rodzice pracowali do późna, by zapewnić im utrzymanie. Tych rodziców nie było stać na opiekunkę, a babcia lub dziadek mieszkali zbyt daleko. Rodzice potrzebują, by szkoła ich w tym wsparła. Nie zawiedźmy ich!”

Jednolity urlop rodzicielski dzielony na obydwoje rodziców

Katarzyna Kotula, ministra ds. równości, podkreśliła znaczenie jednolitego urlopu rodzicielskiego. „Konkretne, często bardzo proste i łatwe do wprowadzenia rozwiązania mamy dziś na wyciągnięcie ręki – takie jak choćby jednolity urlop rodzicielski dzielony na obydwoje rodziców. To nie lot w kosmos! Potrzebujemy dobrych szkół ze świetlicami dla dzieci, w których będą mogły się rozwijać i uczyć. Nie mówię tu o przechowalniach tylko o nowoczesnych świetlicach z dobrymi kadrami, z zajęciami dodatkowymi, z możliwościami na wyrównywanie szans. Unia Europejska przyjęła dyrektywę work life balance – jej celem jest zapewnienie równowagi pomiędzy pracą a życiem prywatnym Europejczyków i Europejek. Ma także zmniejszać różnice pomiędzy kobietami a mężczyznami w życiu zawodowym i rodzinnym, zachęcać ojców do większego udziału w opiece nad dziećmi. W końcu ułatwiać matkom szybki powrót na rynek pracy – jeśli tylko tego chcą. Czasem czuje wstyd, że w XXI wieku, w sercu Europy komuś wciąż jeszcze może przyjść do głowy by pani Karolinie zapłacić mniej niż panu Karolowi – mimo tego, że pracują na tych samych stanowiskach. Jako ministra ds. równości robię i będę robić wszystko by Polki nareszcie rozstały się z tym upokarzającym problemem!”

Podczas konwencji „Europa dla Kobiet” Lewica zapowiedziała również wprowadzenie Europejskiej Karty Praw Kobiet, która ma gwarantować każdej Europejce dostęp do bezpiecznej, legalnej i darmowej aborcji, co najmniej do 12 tygodnia ciąży. Te postulaty mają na celu nie tylko poprawę sytuacji kobiet w Polsce, ale i w całej Unii Europejskiej, stanowiąc fundament przyszłych działań Lewicy na arenie europejskiej.


10 postulatów Lewicy dla Kobiet

  • 100 tysięcy miejsc w żłobkach
  • Bezpieczna ciąża – badania prenatalne i opieka okołoporodowa
  • STOP likwidacji porodówek
  • Dłuższy urlop dla rodziców wcześniaków
  • Twoje ciało, Twój wybór
  • Tabletka „dzień po” bez recepty, refundacja tabletek antykoncepcyjnych
  • Koniec z klauzulą sumienia
  • Równe płace dla kobiet i mężczyzn
  • Ochrona przed przemocą
  • Alimenty ściągane jak podatki

lewica/jm

Redakcja

Poprzedni

Model antykorupcyjny Szwecji pod ostrzałem

Następny

Związkowcy apelują do przyszłych europarlamentarzystów