8 listopada 2024

loader

Morawieckiego do kosza?

– Pewne poprawki jeszcze będą naniesione – powiedziała eufemistycznie Beata Szydło po odrzuceniu przez ministrów Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju autorstwa wicepremiera Morawieckiego.

– Nie przyjęliśmy wczoraj tego dokumentu ze względu na to, że pewne poprawki jeszcze będą naniesione. On wymagał jeszcze doprecyzowania. Ja również zgłosiłam kilka zastrzeżeń. Natomiast mogę powiedzieć, że kształt tego dokumentu, który został przedstawiony wczoraj, nie ulegnie zmianie – stwierdziła na konferencji prasowej Beata Szydło, dodając, że plan ministra rozwoju i finansów Mateusza Morawiecki „nie spełniał do końca jej oczekiwań”.
– To jest najważniejsza strategia, którą rząd Prawa i Sprawiedliwości przygotowuje. I ona musi być perfekcyjna – mówiła.
– Była to podsumowująca dyskusja i uzgodniliśmy, że po paru poprawkach – bardziej powiedziałbym redakcyjnych, w jednym, dwóch miejscach może merytorycznych, co do których premier poprosiła, żebyśmy uzgodnili je do końca – wprowadzamy to za kilka dni na posiedzeniu Rady Ministrów – odpowiedział Morawiecki. – I oczywiście to decyzja Rady Ministrów, ale jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo, że wszystko będzie zatwierdzone jeszcze przed oficjalną rocznicą ogłoszenia Planu na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju, czyli tutaj bardzo pozytywnie to wszystko przebiega.
Rada Ministrów przyjęła niemal rok temu „Plan na rzecz odpowiedzialnego rozwoju” przewidujący wsparcie rozwoju firm, ich produktywności i ekspansji zagranicznej oraz równomierny rozwój całego kraju. Jednym z głównych celów strategii było osiągnięcie do 2020 roku 79 proc. unijnej średniej w PKB per capita. W 2014 r. było to 68 proc. . Morawiecki zapowiadał wówczas, że rząd będzie sukcesywnie realizował zapowiedziane projekty. Z tych zamierzeń nic nie wyszło, a obecna krytyka programu wskazuje, że pozostanie on pobożnym życzeniem Morawieckiego.

trybuna.info

Poprzedni

Zamach na Warszawę

Następny

Nie trzeba cudu