9 grudnia 2024

loader

Porządni ludzie

Izabela Szolc
fot. red

„Oszczędzamy naszemu krajowi tragedii politycznych zapałów. Porządni ludzie nie mówią o dyktaturach, nie myślą o dyktaturach ani nie domagają się praw człowieka” – powiedział na rok przed moim urodzeniem prezydent Urugwaju, Aparicio Mendez. 

Dawno, kurwa, dawno. Ja pomiędzy nogami hołubię już lisa polarnego, bo nie bobra, wyliniałam odrobinę, a słowa Mendeza Mendy trzymają się zaskakująco dobrze.

Urugwaj to jest taki kraj ze słoneczkiem na fladze, który nie jest Argentyną. W czasach Aparicio M. Urugwaj, wraz innymi czarnymi dyktaturami Ameryki Południowej przystąpił do Operación Cóndor. Oficjalnie w wyniku tej działalności zginęło 50 000 ludzi, 30 000 zaginęło, a 400 000 siedziało w brunatnych pierdlach. W Urugwaju zawieszono prawa obywatelskie, rozwiązano parlament, zakazano działania partiom lewicowym. Poza tym było sympatico – bogać się i nie pierdol. Nie możesz się bogacić? Trudno. Ważne, żebyś zamknął ryj.

„Porządnych ludzi” na całym świecie wciąż mamy dostatek. Powołując się na Mendeza składam Państwu życzenia- Abyście w 2023 nie byli „porządni”! Ja zamierzam trzymać się zasady, że grzeczne dziewczynki idą do nieba, a france dokąd chcą.

Obejrzałam youtubowe życzenia Lewicy, aby poznać, na czym polega gojim naches; na czym polega moja przyjemność, to ja ledwie, a ledwie, ale jednak pamiętam. „Z wielu nowych ogniw nagle, w magiczny sposób powstaje długi łańcuch…” Towarzysze, czy Wy się trochę nie zapędziliście? Czarzasty jako Harry Potter mnie nie zwilża, a klub to nie jakiś jebany Hogwart! Łańcuchy to mi się tylko kojarzą z kajdanami, co jest zadziwiające, bo jako szeregowemu Wiewiórze zwykle wszystko w pierwszej kolejności kojarzy mi się z dupą. „Krytyka zniszczyła urojone kwiaty, upiększające kajdany, nie po to, by człowiek dźwigał kajdany bez ułud i bez pociechy, ale po to, by zrzucił kajdany i rwał kwiaty żywe”.- To Marks.- „Wymagać od kogoś porzucenia złudzeń, co do jego sytuacji to znaczy wymagać porzucenia sytuacji, która bez złudzeń obejść się nie może”. 

Nadchodzą czasy wymagające nie upaprania się klejem szkolnym do kolorowego papieru tylko upaprania się gównem. W dodatku nie będzie to gówno nasze, które podobno łatwiej znieść, a cudze. A uprzejmie przypominam, że jedyną osobą na świecie, o której twierdzi się, że jego kupa pachnie fiołkami, jest prezydent Stanów Zjednoczonych.

Wpierw wzruszyła mnie świąteczna atmosfera studenckiej bibki-zrzutki, przed podaniem trunków, która zagościła w spocie Lewicy. Tyle, że akurat ja na sentymenty mogę sobie pozwolić, bo mnie ze studiów z hukiem, a prędko wyjebano i na tzw. studenckim życiu znam się niczym kura na pieprzu. Złoci Wy Moi Czerwoni, w tym roku, roku wyborczym trzeba będzie się napierdalać i słuchać jak trawa rośnie i słuchać głosu ulicy, nawet jak nie wszystko Państwu się spodoba. Bo Kaczyński nasłuchuje, nasłuchiwał i nasłuchiwać będzie. 

Niech ślinka napłynie Wam do ust, po tym jak już strawicie śledzia; na myśl o tym, że najlepsze foie gras robi się z kaczki mulard, to jest niepłodnego kaczego bastarda. 

Izabela Szolc

Poprzedni

Kalendarium sportowe 2022 Styczeń – Czerwiec

Następny

Wróżenie z plusów