O paleniu
Świecie, oto jestem! Wróciłam. Rzucałam palenie i uznałam, że lepiej będzie na ten czas wycofać się ze strefy publicznej do gawry. Zaczęłam „rzucać” na początku grudnia, wiedząc, że wiekopomną decyzję o życiu bez dymka, ludzie na ogół podejmują na początku nowego roku. Jako że nie jestem stadna, to postanowiłam…