10 lipca 2024

loader

Wolność, czyli uświadomiona konieczność

– Decyzja o udziale uczniów w projekcji filmu „Smoleńsk” należy do autonomicznej decyzji nauczyciela – przekazała Agencji Informacyjnej Polska Press Anna Ostrowska, rzecznik prasowy Ministerstwa Edukacji Narodowej.

Na premierowym pokazie „Smoleńska” zjawiła się również Anna Zalewska, minister edukacji narodowej. Po obejrzeniu filmu stwierdziła, że może on „być traktowany również jako obraz edukacyjny, biograficzny, dokumentalny”. Słowa te wywołały dyskusję, ponieważ pojawiły się zarzuty, że resort edukacji zorganizuje obowiązkowe wyjścia do kina dla uczniów.
Jednak ministerstwo zdementowało te doniesienia. – Wybór konkretnego celu wycieczki lub też wybrania filmu stanowi autonomiczną decyzję nauczyciela, który według własnej koncepcji dydaktycznej i metodycznej realizuje dopuszczony do użytku w szkole program nauczania – wyjaśniła dla Agencji Informacyjnej Polska Press Anna Ostrowska, rzecznik MEN.
Anna Ostrowska dodała, że resort edukacji zaleca stosowanie przez nauczycieli aktywizujących metod nauczania, na przykład organizowania wycieczek edukacyjnych i innych form zajęć terenowych – w tym także udziału uczniów w projekcjach filmowych. Jednak wyjście do kina na „Smoleńsk” nie będzie odgórną decyzją ze strony ministerstwa, lecz indywidualnym pomysłem zorganizowania czasu uczniom przez danego nauczyciela.
Jednak Jarosław Kaczyński po premierze wyraził jednak nadzieję, że film o katastrofie prezydenckiego samolotu obejrzy wielu Polaków, zarówno w kraju jak i za granicą. – Zapraszam każdego Polaka, który chce znać prawdę, aby ten film zobaczył – zachęcał prezes PiS, co w naszych „warunkach” może oznaczać, że film ma z góry zapewnioną, „spontaniczną” frekwencję.

trybuna.info

Poprzedni

Grają o prymat na świecie

Następny

W saniach luźniej