72 lata temu polscy żołnierze z 1. Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszki wywiesili biało – czerwoną flagę na pruskiej kolumnie zwycięstwa w Berlinie.
– Służyliśmy w artylerii, ja obsługiwałem radiostację – wspominał kapitan Antoni Jabłoński. – To była noc z 1 na 2 maja. Przerwaliśmy niemiecką obronę, dotarliśmy pod kolumnę. „Chłopcy, koniec wojny!” – krzyczeliśmy i wtedy postanowiliśmy zawiesić flagę.
Polska flaga zawisła też na stacji kolejowej Tiergarten oraz – obok flagi radzieckiej – na Bramie Brandenburskiej.
Straty polskie podczas niespełna trzech dni walk w stolicy Rzeszy wyniosły 100 poległych i ponad 450 rannych.
Bohaterowie tamtych dni są dziś zapomniani i wymazywani z pamięci historycznej. Sławomir Cenckiewicz, szef podlegającego MON Wojskowego Biura Historycznego, o żołnierzach I i II Armii WP powiedział tak: Trudno mi uznać tę formację za część historii naszego oręża. Próżno by ło też szukać flagi z berlińskiej Kolumny Zwycięstwa w spocie zmontowanym z okazji ustanowionego 2 maja Dnia Flagi.
My jednak nie dzielimy polskiej krwi przelanej w walce z hitleryzmem na lepszą i gorszą. I składamy dziś hołd zdobywcom Berlina.
