6 listopada 2024

loader

Żukowska: Nagonka na migrantów to polityczna gra PiS

Anna-Maria Żukowska / fot. Lewica

W programie „Pytanie Dnia” TVP INFO, przewodnicząca Klubu Parlamentarnego Lewicy Anna-Maria Żukowska odniosła się do fali spekulacji i komentarzy, jakie wywołało zdjęcie migrantów zamieszczone w mediach społecznościowych przez profil „Służby w akcji”. Zdjęcie, przedstawiające ciemnoskórych cudzoziemców czekających na przystanku autobusowym, wywołało lawinę wpisów, szczególnie wśród prawicowych publicystów i polityków. 

Żukowska wyraziła swoje zdanie na temat tej sytuacji, podkreślając, że jest to kolejna nagonka na osoby czarnoskóre, prowadzona przez PiS w celach politycznych. 

„Po raz kolejny rozpoczęła się nagonka na osoby czarnoskóre, która jest prowadzona przez PiS w celach politycznych. Nie sposób przecież stwierdzić, że osoby na zdjęciu, które przechodzą przez przejście dla pieszych są w Polsce legalnie lub nielegalnie. Duża ilość obcokrajowców ma przecież pozwolenie na pracę, posiada wizę.”

Przewodnicząca klubu Lewicy wskazała na celowość takich publikacji, zaznaczając, że mają one wywołać niechęć do obcokrajowców i są niebezpieczne. 

„Takie zdjęcia mają na celu wywołanie niechęci do nich i jest to niebezpieczne. Osoby, które przebywają w Polsce legalnie nie mogą być narażone na rasistowskie ataki, tylko dlatego, że dla posła PiS jest to dobre paliwo polityczne.”

Dodała również, że uważa, iż inicjatywa tych działań mogła pochodzić z biura prasowego PiS. 

„Myślę, że ten pomysł zrodził się w biurze prasowym PiS, to jest skoordynowane i panowie się prześcigają, który będzie zbierał bardziej drastyczne komentarze pod wrzuconymi zdjęciami.”

Polityczna zwróciła uwagę na prawne aspekty takich działań, sugerując, że mogą one być bliskie nawoływaniu do nienawiści, choć na razie pozostają w szarej strefie prawnej.

„Takie wpisy nie są bezpośrednim nawoływaniem do nienawiści, to malutki kroczek przed tym. Prawnicy PiS-u zadbali o to, aby te wpisy były w tej szarej strefie, aby nie narazić się na zarzuty. Nie wykluczam, że one się pojawią. W niektórych przypadkach będzie można dowieść przed sądem, że jest to nawoływanie do nienawiści.”

W kontekście dalszych działań, Anna-Maria Żukowska zapowiedziała, że zamierza poruszyć tę kwestię w rozmowie z Ministrem Sprawiedliwości Adamem Bodnarem. 

„Jutro widzę się z panem ministrem Bodnarem i poruszę tę kwestię. Być może Minister Sprawiedliwości będzie mógł wystosować wytyczne do prokuratur w tej sprawie i interpretacji takich zjawisk.”

Podsumowując, posłanka skrytykowała posłów PiS za brak świadomości na temat liczby legalnych migrantów w Polsce. 

„Ja się dziwię posłom PiS, że przez 8 lat, kiedy rządzili, nie zauważyli, że mamy bardzo dużo legalnych migrantów. Teraz wyszli z limuzyn i okazało się, że ulice Warszawy są dużo bardziej różnorodne, niż wydawało im się zza zaciemnionych szyb.”

tvp.info/lewica/jm

Redakcja

Poprzedni

Xinhua, PA Media Group sign MoU on cooperation

Następny

Tak było! Komunikacja Sokołowa z … Watykanem?