Zmarł mistrz świata w piłce nożnej z 1978 roku
W wieku 71 lat zmarł w poniedziałek Leopoldo Luque, piłkarz reprezentacji Argentyny, która w 1978 roku zdobyła tytuł mistrza świata. Razem z Mario Kempesem i Danielem Bertonim tworzył groźny atak gospodarzy tamtego mundialu, a sam zdobył cztery bramki – w meczach z Węgrami (2:1), Francją (2:1) oraz dwukrotnie z Peru (6:0). W pamiętnym dla nas spotkaniu z Polską (2:0) był rezerwowym. W sumiew latach 1975-1981 w reprezentacji Argentyny wystąpił w 43 meczach, w których strzelił 21 goli. Grał miedzy innymi w klubowych zespołach Rosario Central, River Plate i brazylijskim FC Santos. Jak podały argentyńskie media, Luque od grudnia ub. roku był hospitalizowany po zakażeniu Covid-19.
Koniec Wdowiaka w Pasach
Piłkarski Sąd Polubowny przy PZPN nie będzie rozstrzygał sporu między Mateuszem Wdowiakiem a Cracovią. Strzelec zwycięskiego gola dla „Pasów” w ubiegłorocznym finale Pucharu Polski, który pod koniec stycznia związał się z Rakowem Częstochowa umową mającą wejść w życie od 1 lipca, ostatecznie doszedł do porozumienia z Cracovią i na zasadzie transferu definitywnego przejdzie do klubu z Częstochowy już teraz. 24-letni piłkarz jest wychowankiem krakowskiego klubu, ale ponieważ nie zgodził się na przedłużenie kontraktu, na początku tego sezonu został odesłany do zespołu trzecioligowych rezerw Cracovii. Oddał w końcu sprawę do Sądu Polubownego wnioskując o rozwiązanie umowy z winy klubu, ale ponieważ Cracovia i Raków doszły w kwestii wcześniejszego transferu do porozumienia, sprawa zakończyła się… polubownie. Wdowiak zaliczył 152 występy w ekipie „Pasów”, strzelił 13 goli i zaliczył 22 asysty.
Dobre występy Maryny
Amerykańska narciarka Mikaela Shiffrin została mistrzynią świata w kombinacji alpejskiej, wyprzedzając Słowaczkę Petrę Vlhovą i Szwajcarkę Michelle Gisin. Polka Maryna Gąsienica-Daniel zakończyła zmagania na 12. miejscu, co jest jej najlepszym wynikiem w światowym czempionacie w tej konkurencji. Jeszcze lepiej wypadła w slalomie równoległym dochodząc do ćwierćfinału, co zapewniło jej ósmą lokatę w stawce. W tym roku najlepsi alpejczycy rywalizują o medale mistrzostw globu w Cortina D’Ampezzo.
Nie chcą teraz Grosickiego
Kamil Grosicki definitywnie już wypadł z kadry West Bromwich Albion, a wieści o jego rychłym powrocie do polskiej ekstraklasy okazały się jedynie plotką. Najpierw menedżer piłkarza oznajmił, że jego podopieczny nie ma żadnej oferty z Polski, a we wtorek spekulacje o przeprowadzce Grosickiego do Pogoni Szczecin przeciął prezes tego klubu Jarosław Mroczek obwieszczając w mediach: „Nie ma tematu transferu Kamila Grosickiego do Pogoni Szczecin w tym okienku transferowym”. Kontrakt skrzydłowego reprezentacji Polski z angielskim klubem wygasa z końcem czerwca tego roku. W WBA Grosicki zarabia tygodniowo brutto 40 tys. funtów. Jeśli nie zmieni barw klubowych w najbliższym czasie, nie dostanie powołania na marcowe mecze reprezentacji Polski i nie znajdzie się w kadrze na Euro 2021.