Reprezentacja Andory po raz pierwszy od 13 lat i po raz drugi w historii wygrała w meczu o punkty, pokonując w miniony piątek Węgry 1:0. Przypomnijmy, że Madziarzy przed rokiem doszli do 1/8 finału Euro 2016.
Zwycięstwo w spotkaniu z Węgrami to dopiero drugi trium ekipy Andora w rywalizacji o awans do wielkich piłkarskich turniejów. Wcześniej, 10 października 2004 roku, także w eliminacjach mistrzostw świata, pokonała Macedonię. Zwykle jednak ta drużyna jest „chłopcem do bicia”, ma na koncie wysokie porażki, jak z Czechami 1:8, Chorwacją 0:7 czy Portugalią 0:6. Wygraną z Węgrami zapewnił Andorze gol Rebesa w 26. minucie. Dzięki zdobytym punktom reprezentacja tego malutkiego kraju opuściła ostatnie miejsce w tabeli grupy B, które zajęła Łotwa. Natomiast Węgrzy po tej porażce mają już tylko teoretyczne szanse na awans do rosyjskiego mundialu. Andorę czekają jeszcze potyczki ze Szwajcarią, Wyspami Owczymi, Portugalią i Łotwą.