Niemieckie media podają, że gwiazdor Schalke Gelsenkirchen i reprezentacji Niemiec Leon Goretzka latem przejdzie za darmo do Bayernu Monachium.
Taką sensacyjną wiadomość jako pierwszy puścił w świat „Sport Bild”, ale powtórzyła ją także hiszpańska „Marca”, dodając od siebie, że utalentowany niemiecki piłkarz nie doszedł do porozumienia z działaczami FC Barcelona i postanowił związać się z największym niemieckim klubem.
W tej chwili 22-letni Goretzka występuje w Schalke 04 Gelsenkirchen, w którym jest jednym z liderów i należy do jego największych gwiazd. Ostatnio pauzował z powodu kontuzji, ale 11 ligowych występach strzelił cztery gole. W reprezentacji Niemiec w 12 meczach zdobył sześć bramek. Szefowie Schalke mieli nadzieję zarobić na jego transferze sporo pieniędzy, ale Goretzka nie przedłużył wygasającego z końcem obecnego sezonu kontraktu z klubem z Gelsenkirchen, więc gdy zerwał negocjacje z Barceloną, dla Bayernu stał się nieoczekiwanie łakomym kąskiem.
Jeśli Goretzka faktycznie latem wyląduje na Allianz Arena w Monachium, w pewnym sensie będzie to powtórka z transferu Roberta Lewandowskiego. Jak pamiętamy polski napastnik przeszedł do Bayernu z Borussii Dortmund za darmo, po wywiązaniu się z obowiązującego go kontraktu z dortmundzkim klubem, a wtedy jego rynkową wartość szacowano na 40 mln euro.
Leon Goretzka jest obecnie wart nawet więcej niż „Lewy” kilka lat temu, bo inne dzisiaj obowiązują już ceny w tym biznesie. Nie musi zgodzić się na warunki dyktowane mu przez Bayern, bo na brak ofert nie narzeka, zwłaszcza z Anglii. Zwolennikiem jego talentu jest m.in. menedżer Liverpoolu Juergen Klopp, na liście życzeń ma go też Real Madryt.