Na rok przed mundialem w Rosji FIFA testuje stadiony i stan przygotowań w tym kraju organizując Pucharu Konfederacji z udziałem ośmiu zespołów.
Od soboty o Puchar Konfederacji rywalizują piłkarze ośmiu reprezentacji: Niemiec (mistrz świata), Chile (mistrz Ameryki Południowej), Portugalii (mistrz Europy), Meksyku (mistrz Ameryki Północnej), Kamerunu (mistrz Afryki), Australii (mistrz Azji), Nowej Zelandii (mistrz Oceanii) oraz Rosji (gospodarz). Turniej otworzył mecz rosyjskiej drużyny z Nową Zelandią, wygrany przez „Sborną” 2:0. Niedzielne spotkania Portugalii z Meksykiem i Australii z Niemcami zakończyły sie po zamknięciu wydania.
W trzech ostatnich turniejach Pucharu Konfederacji zwyciężała reprezentacja Brazylii, ale czwartego z rzędu triumfu canarinhos nie będzie, bo nie zakwalifikowali sie do rosyjskiej imprezy.
Historia Pucharu Konfederacji nie jest zbyt długa. Początkowo turniej był organizowany w Arabii Saudyjskiej pod nazwą Puchar Króla Fahda. Dopiero od trzeciej edycji, która miała miejsce w 1997 roku (pięć lat po premierowym turnieju) oficjalnym organizatorem została FIFA. W 2005 roku ustalono obecną formułę imprezy – odbywa się raz na cztery lata na obiektach kraju, w którym odbędzie się najbliższy mundial. Taki sprawdzian z organizacji przeszły już Niemcy, Republika Południowej Afryki i Brazylia, a teraz przechodzi go Rosja.W turnieju zostanie rozegranych szesnaście meczów – dwanaście w ramach fazy grupowej, a ponadto dwa półfinały, mecz o trzecie miejsce oraz finał.
Impreza zostanie przeprowadzona na czterech stadionach – w Kazaniu, Moskwie, Soczi oraz Petersburgu, gdzie 2 lipca odbędzie się spotkanie finałowe. Za rok te same obiekty, a także osiem innych będzie arenami mistrzostw świata.