Trener Leicester City Claudio Ranieri wciąż trzyma Bartosza Kapustkę z dala od pierwszego składu drużyny, ale działacze angielskiego klubu dostrzegli w reprezentancie Polski walory marketingowe.
Bartosz Kapustka znalazł się na zdjęciu na oficjalnej stronie Leicester City przy okazji podpisania przez mistrzów Anglii nowej umowy sponsorskiej z firmą Toyo. Chociaż reprezentant Polski nie zaliczył jeszcze oficjalnego debiutu w klubie z King Power Stadium, to klub zdecydował się wykorzystać jego wizerunek do celów marketingowych. Kapustka, obok Daniela Amartey’a, znalazł się na zdjęciu na oficjalnej stronie klubu przy okazji podpisania przez Leicester nowej umowy sponsorskiej z producentem opon, który będzie wspierał finansowo klub już trzeci sezon z rzędu. Japońska firma w zamian otrzyma miejsce reklamowe na stadionie Leicester oraz strojach treningowych drużyny Claudio Ranieriego. Ciekawe, co z tego mia Bartosz Kapustka?