Mistrz olimpijski w biegach z przeszkodami, Kenijczyk Conseslus Kipruto, został oskarżony w swoim kraju o odbycie stosunku seksualnego z 15-letnią dziewczyną. Został postawiony przed sądem, bo w Kenii taki postępek jest uznawany za przestępstwo równoznaczne z gwałtem, za co grozi kara do 20 lat więzienia.
Kipruto to mistrz olimpijski z igrzysk 2016 roku w Rio de Janeiro oraz dwukrotny mistrz świata (z 2017 i 2019 roku) w biegu na 3000 m z przeszkodami. Mimo ogromnej popularności jaką cieszy się w swoim kraju, został postawiony przed sądem o popełnienie przestępstwa „skalania”, jak w kenijskim prawie określa się współżycie seksualne z nieletnią. O kłopotach z prawem słynnego lekkoatlety jako pierwsza poinformowała telewizja ABC News.
W trakcie dochodzenia ustalono niezbicie, że dziewczyna, z którą Kipruto uprawiał seks, miała mniej niż 16 lat. Oburzenie opinii publicznej spotęgował fakt, że utytułowany 25-letni lekkoatleta z zawodu jest policjantem, zatem musiał wiedzieć, że Kenii przestępstwo „skalania” jest traktowane na równi z gwałtem i jest tak samo zagrożone karą więzienia do dwudziestu lat.
Kipruto został aresztowany w miniony poniedziałek i postawiony przed sądem w Kapsabet, stolicy hrabstwa Nandi. Nie przyznał się do winy i zapewniał sędziego, że nieletnia dziewczyna z którą faktycznie odbył stosunek seksualny, okłamała go co do wieku zapewniając, że ma już skończone 18 lat. Jak ustaliła policja poszkodowana miesiąc wcześniej uciekła z rodzinnego domu, a w mieszkaniu Kipruto przebywała przez trzy dni. Sportowiec ostatecznie nie trafił od razu za kratki, bo po wpłaceniu 1,8 tys. dolarów amerykańskich kaucji został zwolniony z aresztu.
Ale ponownie stanie przed sądem w maju przyszłego roku, bo w tym terminie wyznaczono rozprawę. Ma duże szanse wyjść z tych tarapatów, bo jest jednym z murowanych faworytów do złotego medalu na igrzyskach w Tokio, należy się zatem spodziewać różnych nacisków na przedstawicieli kenijskiego wymiaru sprawiedliwości. Najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jaki przewidują w tej sprawie tamtejsze media, będzie odroczenie rozprawy o kilka miesięcy.