W 2018 roku karierę zakończyła najwybitniejsza biegaczka narciarska Norweżka Marit Bjoergen – 15-krotna medalistka olimpijska (8 złotych, 4 srebrne, 3 brązowe), 26-krotna medalistka mistrzostw świata (w tym 18 razy złota).
Nieobecność Bjoergen na narciarskich trasach w obecnym sezonie jest zauważalna, bo przez wiele lat Norweżka była największą gwiazdą tej dyscypliny sportu. Czterokrotnie zdobywała Kryształową Kulę za zwycięstwa w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, a w zawodach tego cyklu wygrywała aż 114 razy i pod tym względem jest absolutną rekordzistką w sportach zimowych. Tuż po niej przygodę ze sportem skończył najwybitniejszy biathlonista w historii, 44-letni Ole Einar Bjoerndalen, zdobywca 13 medali olimpijskich (8 złotych, 4 srebrne, 1 brązowy) 45 w mistrzostwach świata (20 złotych, 14 srebrnych, 11 brązowych). Norweg ponadto 95 razy triumfował w zawodach Pucharu Świata i sześciokrotnie wygrywał klasyfikację generalną tego cyklu. W jego ślady poszła też żona, czterokrotna mistrzyni olimpijska Daria Domraczewa. Białoruska gwiazda kobiecego biathlonu w swojej karierze wywalczyła dwa tytuły mistrzyni świata, a w 2015 roku okazała się najlepsza w klasyfikacji generalnej PŚ. 32-latka postanowiła skupić się na życiu prywatnym i wolny od sportu czas poświęcić wychowaniu dwuletniej córki.
Z dalszej rywalizacji zrezygnował także inny słynny norweski biathlonista, czterokrotny mistrz olimpijski Emil Hegle Svendsen. 33-letni zawodnik wywalczył osiem medali olimpijskich (4 złote, 3 srebrne, 1 brązowy), a w mistrzostwach świata triumfował 12 razy. W grudniu karierę zakończył wybitny norweski biegacz narciarski Petter Northug, dwukrotny złoty medalista olimpijski i 13-krotny mistrz świata. W sezonach 2009-2010 oraz 2012-2013 triumfował w klasyfikacji łącznej PŚ.