W europejskich pucharach od pięciu lat trwa totalna dominacja hiszpańskich klubów. Triumf Atletico Madryt w finale Ligi Europy jest kontynuacją tej serii.
Od sezonu 2012-2013 roku zespoły hiszpańskiej Primera Division wygrały wszystkie cztery finały Ligi Mistrzów, zdobyły wszystkie cztery Superpuchary Europy, a do triumfowały w trzech finałach Ligi Europy. Ich hegemonię rok temu przerwał na krótko Manchester United, ale w tym sezonie znów sytuacja może się powtórzyć, jeśli 26 maja w Kijowie Real Madryt pokona FC Liverpool w finale Ligi Mistrzów.
Zespół Atletico wygrał obecną edycję Ligi Europy trochę ze złości po odpadnięciu z rywalizacji w Lidze Mistrzów. To trzeci triumf madryckiego klubu w tych rozgrywkach – wcześniej zwyciężali w sezonach 2009-2010 i 2011-2012. W finałowej potyczce w Lyonie zespół Olympique Marsylia pogrążył francuski napastnik Atletico Antoine Griezmann, który strzeliła dwa gole w wygranym 3:0 spotkaniu. Zwycięstwo podopiecznych argentyńskiego trenera Diego Simeone nawet przez moment nie było zagrożone, co graczy Olympique doprowadzało do rozpaczy. Francuski klub zgłaszał już aspiracje do gry w Lidze Mistrzów, a dostał łomot od zespołu, który odpadł w obecnej edycji już w fazie grupowej.