Prezydent angielskiej federacji piłkarskiej Greg Clarke zrezygnował ze stanowiska po tym, jak w parlamencie nazwał czarnoskórych zawodników „kolorowymi piłkarzami”. 63-letni działacz jest także wiceprezydent FIFA.
Jego obowiązki tymczasowo przejął Peter McCormick, a zarząd związku w najbliższych dniach rozpocznie proces wyboru nowego sternika angielskiego futbolu. „Te słowa są nie do zaakceptowania, były krzywdzące i nigdy nie powinny były paść. Są ze szkodą nie tylko dla tych osób, ale i dla całego futbolu – tych, co oglądają piłkę nożną, w nią grają, sędziują i zarządzają nią. Jeszcze raz przepraszam. Uważam, że moja dymisja jest jedynym właściwym rozwiązaniem” – napisał w pożegnalnym oświadczeniu Clarke.
To nie jedyne obraźliwe słowa, jakie padły z ust byłego już prezesa The Football Association. Wcześniej podpadł opinii publicznej w Wielkiej Brytanii wypowiadanymi podczas posiedzeń parlamentarnych niepochlebnymi wypowiedziami o osobach homoseksualnych czy kobietach uprawiających piłkę nożną. Przepraszał za nie niechętnie i zazwyczaj dopiero pod naciskiem innych deputowanych.