W piątek podczas bokserskiej gali w norweskim Bergen wydarzeniem będzie występ królowej kobiecego boksu, Norweżki Cecilii Braekhus (30-0, 8 KO). Jej przeciwniczką będzie Argentynka Erica Anabella Farias (24-1, 10 KO).
Niepokonana jak dotąd na zawodowym ringu norweska pięściarka, obdarzona przez fanów przydomkiem „Pierwsza Dama”, kolejną walkę postanowiła stoczyć w rodzinnym kraju. „Zdecydowałam się zmierzyć z najtrudniejszą przeciwniczką w domu, bo Erica jest najtrudniejszą rywalką w mojej karierze i taka walka zasługuje, żeby ją zobaczyli moi rodacy.” – powiedziała Braekhus. Stawką pojedynku Braekhus-Farias będą należące do Norweżki tytuły mistrzyni świata federacji WBC, WBA, IBF, WBO i IBO. „Mam dużo szacunku dla Cecilii, ale w piątek zamierzam odnieść zwycięstwo” – odgraża się Farias. „Pierwsza Dama” jest jednak równie pewna swojego zwycięstwa.
