W czwartek Arsenal Londyn przegrał na wyjeździe z Atletico Madryt 0:1 i nie zagra 16 maja w finale Ligi Europy w Lyonie. Na konferencji prasowej trener „Kanonierów” Arsene Wenger był zdruzgotany porażką.
Po zakończeniu tego sezonu francuski szkoleniowiec odejdzie z Arsenalu Londyn po 22 latach pracy. Wenger na pożegnanie chciał wygrać Ligę Europy i w ten sposób zapewnić klubowi start w nowej edycji Ligi Mistrzów, bo w angielskiej ekstraklasie „Kanonierzy” występu już sobie nie zapewnią. Francuski trener miał jednak pecha, bo w półfinale Arsenal trafił na Atletico Madryt. Hiszpański zespół w dwumeczu okazał się lepszy i to on zagra w finale tych rozgrywek. Na konferencji prasowej Wenger ze łzami w oczach skomentował to kolejne niepowodzenie. „Jest mi bardzo smutno, że opuszczam klub w taki sposób. Będę potrzebował czasu, żeby podnieść się po czymś takim” – stwierdził z żalem. W finale Ligi Europy Atletico zagra 16 marca w Lyonie z Olympique Marsylia.
