Piotr Lisek wynikiem 6,00 m ustanowił w Poczdamie rekord Polski w skoku o tyczce. Nasz tyczkarz jest dziesiątym zawodnikiem w tej konkurencji, który skoczył pod dachem sześć metrów.
Lisek ten rok zaczął fantastycznie. Na mityngu w Cottbus 25 stycznia uzyskał 5,92, a w Poczdamie zaliczył także 5,93 m. Czwarty zawodnik igrzysk w Rio de Janeiro, ale też brązowy medalista mistrzostw świata w hali (2016) i na stadionie (2015) oraz halowych mistrzostw Europy (2015), na otwartym stadionie najwyżej jak do tej pory skoczył 5,82 m. Ale po dachem fruwa znacznie wyżej. W ostatnich 15 latach tylko dwóch europejskich tyczkarzy skoczyło 6 metrów w hali – Lisek oraz Francuz Renaud Lavillenie, do którego należy także rekord świata (6,14).
Nasz 25-letni tyczkarz będzie faworytem rozpoczynających się za miesiąc w Belgradzie halowych mistrzostw Europy, bo jeszcze nikt na świecie nie skoczył w tym roku sześciu metrów.