Czwarte miejsce szczypiornistów Chorwacji w mistrzostwach świata przez szefów federacji tego kraju zostało uznane za klęskę. Prezes Tomislav Grahovac nazajutrz po imprezie zwolnił cały sztab szkoleniowy.
Pracę stracili trener Żeljko Babić oraz jego asystenci Petar Metlicić, Venio Losert i Ivano Balić. Zdymisjonowany selekcjoner chorwackiej kadry odmówił jakichkolwiek komentarzy w tamtejszych mediach. Prezes federacji Tomislav Grohovac przyznał, że był bliski zwolnienia tego szkoleniowca z posady już po igrzyskach w Rio de Janeiro, gdzie Chorwacja w ćwierćfinale przegrała z Polską, bo Babić sam podał się wtedy do dymisji. Ale gdy opadły emocje prezes uznał, że do mistrzostw świata jest zbyt mało czasu aby zmieniać trenera.
Teraz jednak nie miał już żadnych skrupułów, bo do następnej imprezy jest jeszcze rok. A dla Chorwatów będzie to ważna impreza, bo na początku 2018 roku w ich kraju odbędą się mistrzostwa Europy.