8 listopada 2024

loader

UEFA chce więcej drużyn w MŚ 2026

Prezydent UEFA Aleksander Ceferin ogłosił, że w forsowanej przez FIFA nowej formule mundialu z 48 finalistami Europa chce mieć co najmniej 16 miejsc.

Sternik europejskiego futbolu, który we wrześniu 2016 roku został zastąpił w tej roli zawieszonego na cztery lata za udział w futbolowej korupcji Francuza Michela Platiniego, liczbę szesnastu miejsc dla zespołów ze Starego Kontynentu uważa za minimum. „Najwyższa futbolowa jakość jest w Europie i Ameryce Południowej. Dlatego chcemy w rozszerzonej formule mundialu co najmniej trzech dodatkowych miejsc. Co najmniej, bo ten wariant traktujemy jako najgorsze z możliwych dla nas do przyjęcia rozwiązań” – oznajmił Ceferin.
Decyzja o zwiększeniu liczby uczestników finałowego turnieju mistrzostw świata zapadła 10 stycznia tego roku podczas kongresu FIFA w Zurychu. Ustalono na nim, że pierwszy mundial w nowej formule odbędzie się w 2026 roku, ale decyzję o podziale miejsc na poszczególne kontynenty odłożono do następnego kongresu, który ma się odbyć w Bahrajnie. Europa w formule 32 drużyn obsadzała 13 miejsc i miała najliczniejszą reprezentację. Po reformie mundialu, nawet z szesnastoma ekipami, a do takiej koncepcji jak na razie skłania się FIFA, nadal będzie dzierżyć prymat pod względem liczebności. Na drugie miejsce wysforuje się Afryka, która obecnie ma pięć zespołów w finałach, a ma dostać dodatkowe cztery. O taki sam kawałek tortu zabiega też Azja, której już nie wystarczają cztery pewne miejsca w finałach oraz jedno możliwe do wywalczenia w barażach.
Gospodarzem MŚ 2026 zostaną prawdopodobnie Stany Zjednoczone, bo po Rosji i Katarze zgodnie z zasadą rotacji organizacja mundialu powinna przypaść Ameryce Północnej. A w tym kraju jest dość stadionów, żeby rozegrać turniej z udziałem 48 drużyn.

trybuna.info

Poprzedni

Francuzi chwalą Glika

Następny

Radwańska poza czołówką