Nicolo Zaniolo, uważany we Włoszech za wielki piłkarski talent, nie zagra w Euro 2021. Przydarzył mu się taki sam pech, jak naszemu piłkarzowi Krystianowi Bielikowi. On też dwa razy zerwał więzadła krzyżowe.
Włoski piłkarz po raz pierwszy zerwał więzadło w kolanie na początku ubiegłego roku. Kiedy z powodu pandemii przełożono finały Euro 2020 o dwanaście miesięcy, podobnie jak Bielik dostał od losu drugą szansę. Ale 21-letniego piłkarza pech nie opuścił – we wrześniu ub. roku ponownie zerwał więzadła i znów musiał poddać się ich chirurgicznej rekonstrukcji. Wierzył jednak, że do rozpoczęcia mistrzostw Europy zdąży odzyskać pełną sprawność.
Jego nadzieje rozwali jednak niedawno lekarze podając, iż Nicolo Zaniolo w nie weźmie udziału w Euro 2021 z powodu występujących w kontuzjowanej nodze zaników mięśniowych. „Jestem zdruzgotany, ale stawiam już przed sobą nowy cel, jakim jest występ w przyszłorocznych mistrzostw świata w Katarze” – oznajmił zawodnik AS Roma. Taki sam cel stawia też sobie grający w barwach Derby County Krystian Bielik, który więzadło zerwał w styczniu tego roku.