Jeden z najlepszych trenerów w kobiecej siatkówce Giovanni Guidetti zrezygnował z dalszego prowadzenia reprezentacji Holandii. Włoski szkoleniowiec, który na co dzień pracuje w tureckim klubie, ma objąć kadrę narodową tego kraju.
Powodem rezygnacji Guidettiego są rzekomo sprawy rodzinne. Włoski trener od ośmiu lat pracuje w tureckim klubie VakifBank Stambuł. Jego żoną jest znakomita turecka siatkarka Bahar Toksoy Guidetti, która niedawno urodziła córkę. I to jest oficjalny powód zerwania przez Guidettiego kontraktu z holenderską federacją, który pół roku temu przedłużył.
W Holandii decyzję włoskiego trenera wywołała szok, bo pod jego wodzą ekipa „Oranje” w ostatnich latach przebiła się do światowej czołówki, zdobywając srebrny medal mistrzostw Europy w 2015 roku i czwarte miejsce w IO 2016 w Rio de Janeiro. W holenderskich mediach pojawiły się przypuszczenia, że Guidetti porzucił kadrę Holandii, bo dostał ofertę poprowadzenia reprezentacji Turcji.
