8 listopada 2024

loader

Znów zaskoczył Anglię

Sam Allardyce zrezygnował z funkcji trenera piłkarzy Crystal Palace. O swojej decyzji 62-letni szkoleniowiec poinformował w oświadczeniu, zamieszczonym na oficjalnej stronie internetowej 14. klubu Premier League .

Allardyce jako selekcjoner reprezentacji Anglii padł ofiarą prowokacji dziennikarzy „The Daily Telegraph”, którzy w sierpniu ubiegłego roku spotkali się z nim, podając się za przedstawicieli azjatyckiej spółki Far East. Z jego pomocą, za którą miał otrzymać 400 tysięcy funtów, mieli ominąć przepisy dotyczące transferów zawodników. Wybuchł skandal i 27 września Allardyce został przez angielską federację piłkarską zwolniony.
Bez pracy nie pozostawał długo, bo już w grudniu ubiegłego roku dostał ofertę poprowadzenia drużyny Crystal Palace. Właściciele klubu postawili mu tylko jeden cel – utrzymać zespół w Premier League. Z tego zadania Allardyce wywiązał się bez zarzutu i mógł pracować w tym klubie dalej, ale dość niespodziewanie postanowił złożyć dymisji. „Zawsze będę wdzięczny Crystal Palace i prezesowi Steve’owi Parishowi za to, że dali mi szansę na odbudowanie reputacji. Chciałem pokazać, że nadal jestem w stanie dokonać czegoś ważnego. Mogę teraz odejść ze spokojem, bo klub podąża we właściwym kierunku, ma świetny skład i oddanych kibiców. To był zaszczyt pracować tu przez ostatnie pięć miesięcy” – napisał Allardyce w oświadczenia opublikowanym na stronie internetowej londyńskiego klubu.
Szkoleniowiec wyjaśnił też, dlaczego odchodzi. „Chcę cieszyć się życiem, dopóki jestem jeszcze w miarę młody i zdrowy – podróżować, spędzać czas z rodziną, wnukami, bez ciągłej presji, z którą wiąże się praca trenera klubu piłkarskiego. To właściwy czas. Nie mam zamiaru szukać innej pracy w futbolu” – zapewnił Allardyce, który trenował już m.in. zespoły Boltonu, Newcastle, Blackburn i West Hamu.

trybuna.info

Poprzedni

Cena za selekcjonera

Następny

Dla kibiców najlepszy