Więzienia w Holandii zamykają swoje podwoje. 19 zakładów karnych zlikwidowano w 2013 r. Teraz przestało być potrzebnych pięć następnych obiektów.
Liczba osadzonych w Królestwie Niderlandów od lat sukcesywnie spada, podobnie zresztą jak ogólny wskaźnik przestępczości. W wydanym w 2008 r. studium wskazano szereg przyczyn tak obiecującego stanu rzeczy – przemyślane i skuteczne programy resocjalizacyjne, brak restrykcyjnego prawa antynarkotykowego, korzystanie na szeroką skalę z możliwości dozoru elektronicznego. Tylko ten ostatni środek przyczynił się do zredukowania liczby powrotów do przestępstwa o połowę.
W ubiegłym roku, aby utrzymać istniejące więzienia, Holandia musiała uciec się do tak niecodziennego kroku jak… import więźniów. Do kraju przewieziono 240 skazanych z Norwegii. Ministerstwo Sprawiedliwości uznało jednak, że utrzymywanie więzień, w których świeci pustkami, w żadnym wypadku się nie opłaca.
Do końca wakacji zlikwidowanych ma zostać pięć takich obiektów. Przypomnijmy, że już w 2013 r. Holandia zlikwidowała 19 zakładów karnych.
W siedemnastomilionowych Niderlandach karę więzienia odbywa tylko 11 600 osób, co daje 69 osadzonych na 100 tys. osób.