Prezydent USA teraz obraził się na Palestynę i stwierdził, że „musi wreszcie przestać płacić jej za nic”.
„Nie tylko Pakistanowi płacimy miliardy dolarów za nic, ale również wielu innym krajom. Na przykład Palestyńczykom setki milionów dolarów rocznie, nie doczekawszy się ani uznania, ani szacunku. Nie chcą nawet uczestniczyć w pokojowych negocjacjach. Odłożyliśmy na bok najcięższą sprawę – Jerozolimy. Izrael wie, że będzie musiał płacić więcej, ale Palestyńczycy nie są gotowi. Dlaczego więc mielibyśmy w przyszłości płacić im tak dużo?” – napisał na Twitterze Donald Trump.
Jego zapowiedzi mogą dotyczyć zakończenia finansowania działalności UNWRA – Agendy Narodów Zjednoczonych dla Pomocy Uchodźcom Palestyńskim na Bliskim Wschodzie, działającej od 1949 roku. Agencja zajmuje się głównie pomocą humanitarną dla palestyńskich uchodźców w kilkudziesięciu obozach na terenie Syrii, Libanu i Jordanii.
Trump rozsierdził się na Palestyńczyków, ponieważ stwierdził, że jest „rozczarowany ich postawą”. 21 grudnia Zgromadzenie Ogólne ONZ uchwaliło rezolucję, w której zażądało od USA cofnięcia decyzji o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela.
121 państw przyjęło uchwałę, 9 się sprzeciwiło, 35 – powstrzymało się od głosu (między innymi Polska, Węgry i Czechy). Palestyna zareagowała entuzjastycznie – i na forum międzynarodowym zaapelowała o dalsze wsparcie w walce o „zakończenie izraelskiej okupacji”.
Trump dał jednoznacznie do zrozumienia, że wobec tak aroganckiego stanowiska musi rozważyć dalszą pomoc finansową dla autonomii.
Wcześniej Nikki Haley, ambasadorka USA przy ONZ zapowiedziała, że będzie „uważnie się przyglądać”, jak poszczególne państwa będą odnosić się do manewru Trumpa z przeniesieniem stolicy.