Głodnych nakarmić
Władysław Frasyniuk nazwał żołnierzy pilnujących garstki uchodźców watahą psów czy jakoś tak. Oczywiście przesadził. Wojsko jest tylko narzędziem w rękach antychrześcijańskich i antykatolickich władców Polski z PiS. Oni tylko na pokaz i dla ciemnego ludu są katolikami. Nawet milczący ostatnio kościół upomniał się o nakarmienie…