Miła staruszka z rękoma we krwi
To naprawdę wzruszające, kiedy obiektywny dziennik, za jaki chce uchodzić „Gazeta Wyborcza poświęca okładkę i bite cztery kolumny najpoczytniejszego wydania weekendowego Madeleine Albright. Wielkie zdjęcie na okładce prezentuje Albright jako zdecydowaną, ale ciepła i budzącą zaufanie babunię. Choć oczywiście mogę się…