Tylko pod tym znakiem
Polska wzdłuż i wszerz stoi krzyżami, figurami Chrystusa, dekalogami, kapliczkami i Maryjkami. To swoiste „molestowanie religią”. Od czasu, kiedy postawiono tzw. Jezusa Świebodzińskiego, rozpoczął się w Polsce chory trend sakralnej gigantomanii. Krzyże, figury, tablice z dekalogiem – najwyraźniej nikogo nie rażą,…