Wybaczcie, dobrzy ludzie
Niewiarygodna jest ta Polska. Nawet w tak ważnych i istotnych sprawach jak skażenie Wisły ściekami na dużą skalę, można mówić w niej w dwóch różnych dialektach. Jedni twierdzą, że jest katastrofa ekologiczna i że winna jest tęczowo zarządzana Warszawa, a drudzy, że owszem, coś się tam niby…